Sesja rzeczeczeńska / Ślubna
Sesja narzeczeńska to najczęściej pierwsza okazja do oswojenia się z aparatem i byciem „obserwowanym”.
Nazywam ją „sesją miłosną” i zachęcam parę do myślenia o niej, jak o randce. Jeśli to tylko możliwe, daję przestrzeń do intymności. Niechętnie ustawiam zakochanych (w nienaturalnych dla nich pozach). Wolę autentyzm i przy ogólnych podpowiedziach stawiam na ich naturalną inwencję która wynika energii w tej danej dla nich chwili. Zależy mi by właśnie to zapamiętali oglądając po latach zdjęcia: że „coś” działo się między nimi a relację z tego widzą na zdjęciach. Przyznaję, że wymaga to zaangażowania od wszystkich, ale tylko wtedy zdjęcia mają treść. Nie są sztucznie ustawione.
Znajdziesz tutaj zdjęcia kilku par. Kliknij aby powiększyć