O mnie:

Z wykształcenia jestem witrażystą (liceum plastyczne w Dąbrowie Górniczej), śpiewakiem operowym -tenor (UMFC Warszawa) oraz niedoszłym licencjatem projektowania graficznego (na ASP Katowice). Od dziecka związany z Operetką Śląską, gdzie matka była solistką. Młodość pośród scenografii, orkiestry, prób i spektakli do późna w nocy. W międzyczasie szkoła muzyczna, (nieszczęsny) fortepian, modele statków, zespół ludowy “Tysiąclatki”. Te sfery sceniczno – plastyczno – muzyczne od zawsze się przeplatają. Z czasem zauważyłem, że każdy niepozorny aspekt mojego wykształcenia niespodziewanie – nagle – się przydaje 🙂

Dlaczego fotografia tańca?

Kilka lat temu zapisałem się do szkoły tańców swingowych Swing City Katowice. Swing to rodzaj muzyki jazzowej z lat 20 i 30 XX wieku. Podczas swingowego sylwestra odkryłem ogromny – fotograficzny potencjał tego wydarzenia: świetna muzyka retro lat 20/30, ludzie ubrani w klimacie nawiązującym do tamtych czasów, kobiety w sukienkach; uczesane, pomalowane, band jazzowy grający na scenie na żywo. Światło. To był impuls, by uchwycić ten – filmowy wręcz – widok w kadrze. I tak się zaczęło.

Jest to wymagająca dziedzina fotografii, która przynosi mi jednak najwięcej satysfakcji. Po kilku tysiącach zdjęć w ciągu jednego wieczoru odczuwa się podobne zmęczenie, jakby się ten cały czas tańczyło 🙂 Lubię pokazać na zdjęciach dynamikę tańca, często stojąc przy tancerzach nawet kilka minut – wyczekując na TEN decydujący, genialny moment.

Do tej pory wykonałem kilkanaście reportaży z festiwali swingowych w wielu miastach Polski. Jeśli samemu się tańczy, to wie się, czego można się spodziewać, co jest ciekawe a co nudne, jak i gdzie się ustawić, aby pogodzić: światło, tancerzy, kompozycje złapać ostrość i nacisnąć spust w decydującym momencie, gdy wszystko jest na swoim miejscu. Tylko tak moim zdaniem można zawrzeć ciekawą treść, której pożąda oglądający zdjęcia widz. Podobnie jest z fotografią sceniczną: teatru tańca, spektakli, koncertów, czy konferencji.

Dlaczego fotografia ślubna / reporterska?

Odkryłem ile wyzwań i realnej pracy twórczej jest ukryte w reportażu z autentycznej historii konkretnej rodziny. Reportaż fotograficzny, jako wyzwanie uchwycenia ekspresji w decydującym momencie, opowiadania historii, narracji, kadru, kompozycji, ale też liryki, symboliki, tajemnicy.

W głowie fotografa patrzącego przez wizjer w dniu ślubu kotłują się dziesiątki pytań: gdzie tutaj jest historia? Jaką energię otrzyma widz patrzący na ten właśnie kadr? Czy moja narracja dobrze opowie fabułę? Czy miejsce z którego robię zdjęcie pozwoli mi wystarczająco dobrze ująć motyw na którym mi zależy? To nie są już kwestie techniczne..o obiektywach o iso etc. To jest umiejętność posługiwania się językiem / kodem /”głosem” wizualnym, którym opowiada się historię.

Obserwacja i asystowanie przy ślubie, adrenalina, wzmożona praca twórcza przy aparacie a następnie przy wywoływaniu zdjęć w cyfrowej ciemni, selekcja i ukladanie historii daje mi ogromną satysfakcję, bo jako pierwszy – ponownie czuję atmosferę tamtego dnia.

Częste pytania

Maksymalny czas pracy, to 14 godzin w dniu ślubu:

Przygotowania w domu Panny Młodej i/lub Pana Młodego

Ceremonia w kościele lub Urzędzie Stanu Cywilnego wesele aż do oczepin (maksymalnie 1:00).

Sesja narzeczeńska jest opcjonalna. Podczas sesji będziecie mieli możliwość oswoić się z aparatem, ale też zbliżyć do siebie. Sesja ma charakter spaceru w wybranej lokalizacji.

Podobnie jak w reportażu ślubnym, staram się jak najmniej (lub w ogóle nie) ingerować w zachowanie pary, ustawiać sztucznych póz. Oczywiście jestem w stanie wiele podpowiedzieć, ale wychodzę z następującego założenia:

“…Gdy przyjdzie nam się żegnać z tym światem, najważniejszymi zdjęciami z całego życia będą te nie pozowane…” D.duChemin.

Chcę byście sesję narzeczeńską potraktowali jak wyjście na randkę – czas dla Was. Ja postaram się – stojąc z boku – uchwycić wasze spojrzenia, dotyk, czułość -ulotność chwili. Zależy mi na tym, byście – oglądając te zdjęcia – bezpośrednio poczuli się, jak w tamtym momencie razem ze sobą. Ustawiając się od początku w sztucznych pozach przestaniecie być autentyczni, poczujecie się niepewni i w końcu sami zaczniecie pytać “głowa tak czy tak,  ręka?. Dlatego: Jeśli podczas całej sesji będzie brakowało tych “typowych zdjęć pary” – to bez obaw: zrobimy je pod koniec, kiedy będziecie już rozluźnieni, ale najpierw: dajmy działać tej sile, która Was do siebie przyciąga.

Tak. W zależności od Waszych preferencji zaproponuję kilka lokalizacji. Mogą to być:

– nowoczesna lub zabytkowa przestrzeń miejska, gdzie graficznie ciekawym jest zestawienie człowiek – architektura, linie, rytmy, perspektywa, światło, przestrzeń.

– sielankowe /romantyczne krajobrazy w naturze wśród pól, w lesie, nad wodą, w parku w górach, czy w zabytkowych ruinach.

Jak widać po zdjęciach z sesji w portfolio -nie ma ograniczeń

  • Wysokiej jakości zdjęcia w formie cyfrowej, przygotowane pod publikację np. w internecie oraz nieskompresowane do wydruku.
  • Wysokiej jakości zdjęcia w formie papierowej w drewnianym pudełku i/lub w drukowanym albumie.
  • Moją obecność w dniu ślubu, sesji.
  • W cenie mieści się: czas i koszt przyjazdu na miejsce i powrót. Czas przeznaczony na zgrywanie materiału, selekcję, korektę, eksport, umieszczenie na serwerze.
  • Opcjonalnie przy wydrukach: przygotowanie do wydruku, składanie albumu, obsługa zamówienia w drukarni, serwis.
  • Ceny pakietów zaczynają się od 3000 zł za reportaż ślubny.

Szczegóły w ofercie: zapytaj o ofertę

Ponieważ z własnego doświadczenia wiem, jak duże są emocje związane z oczekiwaniem na zdjęcia, dlatego przeprowadzam selekcję i obróbkę zdjęć w ciągu 2 tygodni od ślubu/pleneru, byście jak najszybciej mogli się nimi podzielić z bliskimi. Nie musicie czekać na zdjęcia kilka miesięcy.

Pracuję na pełnoklatkowych, cichych aparatach Canon z zapisem na podwójnych kartach (na wypadek awarii jednej z nich). Od niedawna jestem posiadaczem najnowszego modelu bezlusterkowca, który -dzięki działaniu nowoczesnego śledzącego autofocusa oraz stabilizacji matrycy- umożliwia jeszcze ostrzejsze zdjęcia w trudnych warunkach.

Posiadam również bezprzewodowe lampy błyskowe, by nadać zdjęciom imprezowego charakteru na sali, gdy zrobi się już ciemno.

Mam upoważnienie do rejestrowania ceremonii w kościele wydane przez kurię Katowicką.

Zdjęcia ślubne i festiwale taneczne, to moje główne zainteresowanie w fotografii. Wykonuję również zdjęcia teatru tańca, sesje rodzinne, sesje portretowe, sesje okolicznościowe.